Czekała mnie ośmiogodzinna podróż pociągiem. Nagle, w pociągu, przypomniałam sobie, że właściwie nie mam nic do czytania, więc zdążyłam jeszcze wylecieć jak z procy i kupić najnowszą
Kuchnię. Bardzo szybko pochłonęłam wszystkie cudowne przepisy i smaczne zdjęcia. Ujęła mnie historia spisana przez Jolantę Zdanowską o Argentynie i tamtejszej kulinarnej feerii barw. I przepis na argentyńskie pierożki
sorrentinos, których smak już prawie czułam na podniebieniu. Podobno wersja, którą w końcu wypróbowałam, jest w Argentynie najpopularniejsza. Takie
sorrentinos są bardzo aromatyczne i zachwycają smakiem. To coś, co, jeśli chciałoby się zdefiniować, można by umieścić gdzieś między naszymi pierogami a włoskimi ravioli. Ale tak naprawdę, to po prostu
sorrentinos. Wymyślono je w Buenos Aires w restauracji Sorrento. Pyszne. Chyba stałam się fanką argentyńskiej kuchni i zamierzam wypróbować więcej przepisów :) Przepis z
Kuchni, nr 9/2012.
Sorrentinos
Składniki (dla 2 osób):
- 250g mąki
- 2 łyżki oliwy
- 1 płaska łyżka soli
- 1 szklanka wody
- 200g mozzarelli
- 100g szynki (użyłam schwarzwaldzkiej)
- 1/2 szklanki startego parmezanu
- 250g ricotty
Mąkę wsypujemy do miski, pośrodku robimy dołek, do którego wsypujemy sól, wlewamy oliwę i gorącą wodę. Dokładnie mieszamy łyżką, żeby potem nie poparzyć rąk. Wykładamy masę na stolnicę, zagniatamy ciasto, rozwałkowujemy je na placek o grubości 2mm i wycinamy krążki o średnicy 10cm. Mozzarellę ścieramy na tarce, mieszamy z posiekaną szynką, parmezanem i ricottą. Nakładamy po łyżce farszu na połowę krążków, nakrywamy pozostałymi krążkami i dobrze sklejamy brzegi. W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę i wrzucamy do niej sorrentinos. Gotujemy, aż pierożki wypłyną na powierzchnię, około 4 minut. Wyjmujemy łyżką cedzakową. Podajemy ze śmietanką lub sosem pomidorowym.
Smacznego!
Sos zrobiłam sama:
- puszka całych pomidorów
- garść świeżej bazylii
- garść świeżego oregano
- pieprz
- pół łyżeczki soli
- 1/4 suszonej papryczki chilli
Pomidory wrzuciłam do garnka, doprowadziłam do wrzenia, dodałam posiekane zioła i przyprawy, pokruszyłam papryczkę, wymieszałam, następnie zblendowałam. Wszystko chwilę podgotowałam i polałam pierożki.