Tort czekoladowo - truskawkowy

Po długich poszukiwaniach znalazłam idealny tort na pożegnalne przyjątko dla przyjaciół, którzy wyprowadzają się ze stolicy. Niebiańsko czekoladowy smak biszkoptu i kremu przełamany truskawkami. I na dodatek jak to cudo wygląda :) Zdecydowanie w czołówce tortów, które zdarzyło mi się piec :) Polecam! A ten wspaniały pomysł zaczerpnęłam STĄD. Od siebie dodałam truskawki ;)


Tort czekoladowo - truskawkowy

Składniki:

BISZKOPT

• 6 dużych jaj (osobno białka i żółtka)
• 12 łyżek cukru
• pół łyżeczki proszku do pieczenia
• 6 łyżek mąki tortowej
• 6 łyżek mąki ziemniaczanej
• 75g startej gorzkiej czekolady
• 4 łyżki dobrego kakao

Białka ubijamy na sztywno, wciąż miksując dodajemy cukier po łyżce, następnie pojedynczo żółtka. Mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia i kakao, dodajemy do masy jajecznej wraz ze startą czekoladą. Delikatnie mieszamy łyżką. Przelewamy do natłuszczonej tortownicy. Pieczemy w 180 stopniach przez 35-45 min. do suchego patyczka. Czekamy, aż ostygnie i długim ostrym nożem dzielimy na 3 części.

KREM

•  500g mascarpone
• ok. 10 łyżek Nutelli
• 4 łyżki kakao 

Serek mascarpone miksujemy z Nutellą. Smarujemy tą masą pierwszą warstwę ciasta. Do reszty dodajemy kakao i dalej miksujemy.

dodatkowo:

• 200g truskawek
• dżem truskawkowy
• duże opakowanie M&M's bez orzeszka
• 6-7 opakowań KitKat lub WW w paluszkach
• wstążka :)

WARSTWY (od góry do spodu)

 10. M&Msy

9. krem z kakao

8. biszkopt

7. dżem - gruba warstwa + pokrojone truskawki

6. krem z kakao

5. biszkopt

4. starta gorzka czekolada (25g, które zostanie po starciu całej tabliczki)

3. krem bez kakao

2. dżem - cienka warstwa

1. biszkopt

Resztą kremu smarujemy brzegi ciasta i przyklejamy do nich batoniki KitKat albo WW. Związujemy wstążką, przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki. 

Polecam! :)