niedziela, 29 lipca 2012

Chipsy jarmużowe

Tak. Ja też byłam zaskoczona, kiedy mama przekazała mi ten pomysł. Przywędrował do nas od cioci z Kanady. Tam jest to bardzo popularna przekąska. A u nas? "Lekkie" trudności z kupieniem jarmużu... Ten w ogrodzie jeszcze nie dorósł, ale w dziale warzywnym (w którym uwielbiam buszować) w Makro, nagle jarmuż zobaczyłam - zielenił się z dumy na półce, a ja krzyknęłam: "jest!", prawie, jakbym wykopała diamenty :) Chipsy są naprawdę dobre, niezwykle chrupiące - posypałam solą, kolorowym pieprzem z młynka i ostrą papryką, ale można też dodać parmezanu i maczać je w sosie lub użyć innych przypraw, które lubicie :) A poza tym  takie chipsy są oczywiście jakieś milion razy mniej kaloryczne od innych ;) Polecam! Przepis STĄD.



Chipsy jarmużowe

Składniki:

  • jarmuż
  • oliwa z oliwek (ok. dwóch łyżeczek)
  • sól
  • przyprawy
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Jarmuż myjemy i bardzo dokładnie osuszamy! Odrywamy liście od twardych łodyg i rwiemy na kawałki wielkości chipsów. Wsypujemy do dużej miski, polewamy oliwą (liście nie powinny "pływać" w oliwie, ale być jedynie zwilżone). Następnie posypujemy przyprawami. i mieszamy. Rozsypujemy liście luźno na blasze do pieczenia wyłożonej papierem. Pieczemy 12-14 minut, lub do czasu, kiedy brzegi liści będą lekko brązowe. Trzeba uważać, żeby ich nie spalić, bo wtedy nie będą smaczne, najlepiej wyjąć jednego i spróbować, musi być bardzo chrupki :) 

Smacznego!





2 komentarze:

  1. Jarmuż - świetna sprawa! Odkryłam to warzywo dopiero rok temu. Ale to chyba jeszcze nie sezon? Czy już rośnie?

    OdpowiedzUsuń
  2. w Makro jest, a w ogrodzie na razie nieduży :)

    OdpowiedzUsuń